Dynamiczne zmiany na rynku IT coraz częściej skutkują zauważalnym spadkiem liczby ogłoszeń o pracę. Szerzej analizowałem to zjawisko podczas mojego ostatniego LiveStreamu. Niedawno jednak postanowiłem zasięgnąć opinii programistów, aby zrozumieć, jak odbierają te zmiany i czy w ich odczuciu mamy do czynienia z kryzysem, czy sytuacja wydaje się stabilna.
Inspirujące Rozmowy
Jednym z impulsów do zgłębienia tego tematu była wypowiedź członka naszej społeczności. Ujawnił, że na jedno wyspecjalizowane stanowisko aplikuje czasem ponad 200 osób!
Oczywiście, czasami przyczyną może być błędne wyświetlanie danych przez algorytmy LinkedIn:
Jednak te fenomenalne liczby zasługują na uwagę, bo nawet jeśli błąd, to nie bierze się on z znikąd.
Ostatnio na polskim rynku pracy IT odnotowano znaczący wzrost liczby aplikacji na stanowiska juniorskie. Raport No Fluff Jobs wskazuje, że na jedno ogłoszenie dla Junior Frontend JavaScript Developera wpłynęło nawet 1888 CV. Taka sytuacja pokazuje, jak trudna jest pozycja początkujących specjalistów w branży IT, szczególnie w obliczu pandemii, globalnego kryzysu, zamykania projektów, zwolnień w firmach technologicznych, a także rosnącej roli sztucznej inteligencji.
Z drugiej strony w internecie można natknąć się na liczne wpisy o sukcesach w karierze IT, z zarobkami sięgającymi 30-50 tys. złotych miesięcznie. Należy jednak pamiętać, że część z tych informacji może być przekoloryzowana przez bootcampy czy agencje rekrutacyjne, mające własne interesy w promowaniu takich historii. Dlatego postanowiłem zwrócić się bezpośrednio do programistów, aby uzyskać bardziej wiarygodny obraz sytuacji.
Reportaże programistów
Pytałem programistów, czy odczuwają zmiany na rynku i jak wpływają one na ich warunki pracy. Większość z nich opisuje pewne tendencje:
Nie jest to odizolowany przypadek ponieważ, kolejne wypowiedzi były utrzymane w podobnym tonie:
W kontrowersyjnych wypowiedziach znalazła się też jedna, która napawa większym optymizmem.
Niezależne Analizy Rynkowe
Raporty śledzące rynek pracy wskazują na wzrost zapotrzebowania w sektorach pracy fizycznej i opieki zdrowotnej. Tymczasem, jak komentuje Maciej Michalewski, CEO firmy Element System Rekrutacyjny, branże finansowa i IT przeżywają znaczne spadki:
„Obserwujemy wyraźny spadek nowych ogłoszeń o pracę w sektorach finansowym i IT. Te obszary, które przez ostatnie lata cieszyły się dużym zainteresowaniem pracodawców, teraz doświadczają nawet 50% spadku w liczbie ofert. To sygnalizuje, że firmy redukują wydatki nie tylko w obszarach podstawowego funkcjonowania biznesu, ale również w sektorach kluczowych dla jego rozwoju.”
Fragment raportu opracowanego przez firmę doradczą Grant Thornton na podstawie danych zebranych m.in. przez system ATS Element
Jest Nadzieja?
Mimo spadku, który zaczął się w drugim kwartale 2021, branża IT odnotowuje pewne oznaki stabilizacji. W ciągu tego okresu wiele firm IT, w tym dostawców rozwiązań SaaS, doświadczyło znacznego spadku sprzedaży. Wiele przedsiębiorstw outsourcingowych straciło klientów i płynność finansową, co doprowadziło do zakończenia ich działalności. Jednakże, koniec roku 2023 przynosi delikatne oznaki odrodzenia rynkowego, które mogą zapowiadać stabilniejszą przyszłość dla profesjonalistów IT.
UPDATE 25/01/2024
Layoffs opublikował raport, w ramach którego widać, że rynek IT powoli odbudowuje się i z małymi krokami zmierza ku ponownemu wzrostowi zatrudnienia.